
Letenský stadiony, niedziela 13 września, zgromadził rzesze kibiców, w lożach honorowych przedstawicieli Dworu, Rządu Jego Cesarskiej i Królewskiej Mości, śmietanka towarzyska Pragi. Powód jest jeden, mecz rewanżowy w Pucharze XV-lecia, pomiędzy Spartą Praga, trenowaną przez Moritza von Oranien-Nassau, a Rapidem Wiedeń kierowanym przez Heinza-Wernera Grünera.
Rapid do Pragi przyjechał jako mistrz 1.Klasse, ale też z trudnym zadaniem odrabiania strat z pierwszego meczu, gdzie dość sensacyjnie padł wynik 0:3, i Sparta z Wiednia wywiozła zwycięstwo.

Zwycięstwo sensacyjne, ponieważ Sparta w lidze gra poniżej oczekiwań, Rapid zaś jest liderem w lidze.
Rapid w meczu rewanżowym postawił wszytko na jedną kartę i zagrał ofensywnym ustawieniem 4-3-3.
Sparta zagrała, tak jak w pierwszym meczu, w ustawieniu 5-3-2.
Losy meczu rozstrzygnęły na korzyść Prażan w 20 min. kiedy to ulubiony zawodnik selekcjoner cesarskiej i królewskiej drużny narodowej, Ivan Zelenka, z rzutu wolnego wpakował piłkę do siatki Rapidu.
Ofensywne ustawienie mistrza Monarchii, na niewiele się zdało, Rapid ani razu nie zagroził bramce gospodarzy. Sparta zaś schowana za podwójną gardą spokojnie kontrolował mecz, mając jeszcze dwie dobre okazje do podwyższenia wyniku.
Nie muszę tu pisać, że szalona zabawa na ulicach Pragi trwałą do białego rana.
Raport ze spotkania zdał dla państwa, B.v.Targersdorf