[BZ] Bal Wiedeński

0 Comments

news Isabella Marie Swan | 17. 05. 2011

 

 

Jak wiadomo w kulturze niemieckiej, szczególnie tej którą możemy reprezentować w Wiedniu i Monarchii główną rolę dawniej jak i teraz odgrywały bale. Za czasów panowania Franciszka Józefa I odbyło się ponad 3,5 tysiąca balów. Od tamtej pory corocznie w Wiedniu i nie tylko jest organizowanych prawie 300 bali. A oto króciutka charakterystyka jednego z największych bali odbywających się w wspaniałej Operze Wiedeńskiej.

Tradycja Bali Wiedeńskich

Debiuty
Najważniejszym ceremoniałem wszystkich tradycyjnych balów jest otwarcie przez komitet młodych dam i kawalerów. Panny, które po raz pierwszy otwierają bal, nazywa się „debiutantkami”. Debiutowanie to dawny, przejęty z czasów Franciszka Józefa I, rytuał wejścia w dorosłość: wprowadzenie do towarzystwa. W długich białych sukniach, obowiązkowo z małymi koronami we włosach, w długich białych rękawiczkach oraz z bukiecikiem kwiatów w prawej ręce, wkraczają na parkiet u boku swoich przyodzianych we fraki kawalerów, przy dźwiękach poloneza „Fächer-Polonaiser”, opus 525 skomponowanego przez c.k. dyrektora balów Carla Michaela Ziehrera, granego na prawie każdym otwarciu sezonu. Na końcu tego uroczystego rytuału jest oczywiście walc – ale tańczony w lewą stronę! Ten – nie do końca prosty wymóg – stanowi wyzwanie dla szkół tańca – w Wiedniu jest ich ponad 30. To one organizują otwarcia balów, przedtem jednak nadają parom taneczne szlify, a następnie wprowadzają je podczas najwyżej pięciu prób w tajniki zaprojektowanej przez siebie choreografii otwarcia. Na estetyczną precyzję figur tanecznych kładzie się największy nacisk, bardzo na tym zależy także debiutantkom – bo kto chciałby wypaść z rytmu? Na wszystkich arystokratycznych balach ceremoniał otwarcia kończy się okrzykiem brzmiącym prawie jak w wojsku: „Alles Walzer!”. Okrzyk ten zaprasza wszystkich gości na parkiet – dozwolone jest nawet tańczenie walca w prawą stronę!

W bajkowej scenerii

Sceneria Balu w Operze jest wyjątkowa. Na bogato ozdobionych schodach i w foyer Opery Państwowej ustawiane są setki palm i krzewów bzu. Sala balowa jest ozdobiona tysiącami kwiatów. Trudno uwierzyć, że przedwczorajszego wieczora odbywało się tu jeszcze przedstawienie operowe. Kiedy tylko kurtyna opadła, ponad 300 rzemieślników rozpoczęło przebudowę. Miejsca siedzące na parterze zostały zdemontowane. Ponad kanałem orkiestry na wysokości sceny rozłożono parkiet do tańca. W miejscu kulis sceny powstają trzypiętrowe loże, tak aby stworzyć symetrię w stosunku do lóż położonych na widowni. W ciągu trzynastu godzin powstaje harmonijna i jednolita, odświętnie lśniąca złotem sala balowa.

Oddźwięk

Bal w Operze niewątpliwie należy do najbardziej znanych i eleganckich balów w mikroświecie. Telewizyjne transmisje na żywo zwiększyły jeszcze jego popularność. Tylko jeszcze w Pradze i w Budapeszcie rzeczywiście odbywa się on w operze. Stare, austro-węgierskie tradycje, widać nawet w tej sferze. O ile inne wiedeńskie wytworne bale nie mają tak szerokiego oddźwięku międzynarodowego, każdy z nich posiada swój własny profil o ponad stuletniej tradycji.

Zapraszam również by zobaczyć ten o to króciutki filmik w taktach „Walca nad pięknym Modrym Dunajem” Johanna Straussa syna:
youtube.com/watch?v=U4J0MKsG_is

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Related Posts

[BZ] Wien – Metropolia „nad modrym Dunajem”

0 Comments

Isabella Marie Swan | 25. 01. 2011     Witam! Zapraszam do zapoznania się z nowym wydaniem Boogie Zeitung w formie Video, mam nadzieję, że państwu się ono spodoba. Filmiki są krótkie. Pierwszy opowiada o…

[BZ] Zapraszam na afrykański targ

0 Comments

Isabella Marie Swan | 25. 12. 2009   Jeśli masz zamiar poznać dobrze kultura, obyczaje i kuchnię danego kraju w którym jesteś, koniecznie musisz odwiedzić targ. Spotkasz tam nie tylko rdzennych mieszkańców, ale kupisz miejscowe…

Marzec 2022

0 Comments

Przyszedł czas na kolejny numer Boogie Zeitung. W tym miesiącu - wywiad z Jego Królewską i Cesarską Wysokością Franzem Josephem von Habsburgiem. Rozmawialiśmy o mikronacjach i nie tylko. Oraz kilka wzmianek z różnych regionów Monarchii.…