Otto von Rutelheld | 24. 01. 2008
Drodzy Obywatele i Mieszkańcy!!
Pomimo szerzenia błędnych wieści przez nieznanych szaleńców o zajęciu koszar we Lwowie, oraz miast Dohrobycz i Stanisławów. Proszę nie popadać w zbędną panikę.
Tak samo z Rotrii fizycznie nie możliwym jest by przedostały się jakiekolwiek osoby, a tym bardziej oddziały do Monarchii. Korpus Pomocniczy od kilku dni bardzo szczelnie pilnuje granicy. Nic się nie prześliźnie i nie narobi szkód.
Nic wielkiego i kluczowego nie zostało zajęte! Miasta są wolne, a jednostka wojskowa stoi jak stała.
Od godziny 22 trwa godzina policyjna trwająca do godziny 6 rano. Pełna mobilizacja jednostek X OW Przemyśl w miastach: Przemyśl, Stanisławów, Lwów i Drohobycz.
Minister Wojny rozkazał się równiez wszcząć stan gotowosci bojowej dla najsilniejszej jednostki lotniczej stacjonującej na obszarze miasta Budapeszt.
Urzędnikom państowym przydzielona zostaje ochrona osobista złozona z żołnierzy Cesarskich i Królewskich Sił Zbrojnych, a urzędy zostają wzmocnione trwałą ochroną wojskową do odwołania.
Żandarmeria już jest na ulicach z łatwością powstrzymując wszelkie ogniska buntownicze. Użyta zostaje broń dźwiękowa i paraliżująca wynaleziona i wyprodukowana za czasów byłego Ministra Wojny. W ostateczności są użyte gumowe kule i gazy łzawiące.
Wszyscy aresztowani są przewożeni do oddziałów karnych gdzie są dokładnie ewidencjonowani i pilnowani.
To koniec tzw. Wojny Domowej. Do godziny 3 w nocy zostaną stłumione ostatnie zamieszki. Jutro w godzinach późno porannych zostanie opublikowane oficjalne oświadczenie rządu.
Dla spokojnych nerwów doradzamy nie zwracać uwagi na doniesienia osób piszących w „Wolnej Galicji”. Stale ich szukamy, a gdy znajdziemy, zostaną ukarani wg. litery prawa, za szerzenie zamętu i niszczenie spójności Państwa