Brosca Marika Szandor | 07. 04. 2007
W ostatnim czasie większość v-państw zapomniała już o Wielkim Księstwie Solardii, choć wcale nie zginęło z mapy v-świata, jednak trochę zamarło.
Znaleźli się tacy, którym to bardzo przeszkadza, tylko co, a może chęć pokazania swojej siły, tylko czemu nie wobec v-państwa o dobrej aktywności, cóż są tacy co lubią bić leżącego.
Zatem, Księstwo Nowej Furlandii postanowiło „zaopiekować ” się Solardią.
W dniu 3 kwietnia postanowiło wprowadzić protektorat na terenach Wielkiego Księstwa Solardii.
Jak czytamy w poście, armia Nowej Furlandii pozbawiła władzy Morfeusza Tylera.
Książę Eryk powołuje na stanowisko tymczasowego Gubernatora Wielkiego Księstwa Solardii Bogusj’a de Cubalibre na okres nieokreślony, jednak tylko do czasu wyboru nowego, demokratycznego władcy.
Książę Morfeusz zostanie najprawdopodobniej osądzony, zgodnie z solardyjskim prawem.
Dalej czytamy:
Gubernator Bogusj postanawia:
1. Od tej chwil zawiesza się Konstytucję WKS, jaki kodeks karny do odwołania.
2. Umowy międzynarodowe WKS nadal obowiązują.
3. Nową Listą dyskusyjną WKS jest: wk_solardii@googlegroups.com
4. Wszyscy zapisani jako mieszkańcy WKS zostaną dodani do listy automatycznie.
5. Rozwiązuję Sejmik jak i Rząd WKS.
6. Wszystkie sprawy będą załatwiane publicznie na nowej Liście Dyskusyjnej (demokracja ateńska)
7. Niniejsze przepisy wchodzą w życie z chwilą ogłoszenia.
Na stronie Solardii w lewym górnym rogu pojawiła się flaga Nowej Furlandii, zostanie ściągnięta wraz z zakończeniem protektoratu.
Teraz coś co mnie rozbawiło: „Solardyjczycy! Jesteście wolni! ”
Pytam się, czy ktoś pytał Solardyjczyków czy chcą pomocy?
Czy jakiś obywatel zabiegał o pomoć Nowej Furlandii?
Przepraszam, ale czasem z pomocą komuś też trzeba być ostrożnym, wszak i „kota można zagłaskać na śmierć”.
Drodzy czytelnicy, jak to mówią „nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło”, ponieważ Nowa Furlandia swoją „pomocą” obudziła Wielkie Księstwo Solardii dożycia i okazało się, że wcale nie jest to v-państwo opustoszałe.
W odezwie na „pomoc” Furlandii, czytamy odpowiedź Morfeusza I Lucjusza Tylera
Wielki Ksiaze Solardii:
” Lojalne oddzialy gwardzistow usunely z budynkow rzadowych wszystkich
terrorystow i osoby im sprzyjajace. Flaga „terrorystow” zostala zdjeta z
masztu i spalona przed Sejmikiem Solardii.
Legalne wladze odzyskaly kontrole nad serwerem i wszystkimi atrybutami
panstwa wirtualnego.
Wszelkie zadania i postulaty „terrorystow” zostaly odrzucone i nie sa
obowiazujace na terenie Wielkiego Ksiestwa Solardii.”
Tak, że Solardyjczycy chyba powinni „podziękować” Nowej Furlandii że ich obudziła ze snu zimowego.
Prywatnie mam nadzieję, że Solardia stanie na nogi, szkoda by było tak pięknego v-państwa z taką tradycją i historią, by przepadło.
Miejmy nadzieję, że choć mała grupka ludzi ale pełnych poświęcenia, dźwignie Solardię, by mogła normalnie funkcjonować.