Imre Nagy, dnia listopad 18 2005
Szanowny Cesarzu-Królu, Obywatele!
Ostatnie dni pokazały naiwność w dobre intencje wszystkich miłośników Austro-Węgier. Wstydem i hańbą nazwać można to, że w internecie ktoś stosuje praktyki świata realnego. Po co? Przecież nie ma tu ani pieniędzy, ani splendoru. Jest praca i to ciężka. Z drugiej strony jest zabawa, którą psuje się innym. Szkoda, że są ludzie, czerpiący przyjemność z psucia wysiłków innych.
Podjąłem decyzję, po konsultacji z Monarchą, o nadzwyczajnej przebudowie. Jednocześnie postaramy się, chcemy, by była to przebudowa stricte techniczna, więc myślę, że nie ugodzi żadnego obywatela. Mamy gorącą nadzieję, na wsparcie nas w trudnych chwilach, przez tych, którzy jak my są miłośnikami tematu. Z góry za to dziękuję.
Pozdrawiam Was, z nadzieją i optymizmem,
Kanclerz Imre Nagy